Indywidualne porady prawne
• Autor: Dorota Kriger
Czytałem, że jeśli kończy się umowa na czas określony i następną umową ma być umowa na czas nieokreślony, to pracodawca musi o tym poinformować pracownika najdalej 5 dni przed końcem umowy na czas określony. Czy jeśli pracodawca nic nie powie przed końcem umowy, to czy oznacza to, że automatycznie umowa zostaje przedłużona?
Umowę na czas określony zawiera się na ściśle określony przedział czasu – w umowie powinien być wskazany początek i koniec stosunku pracy. Rozwiązanie takiej umowy następuje z mocy prawa po upływie okresu wskazanego w umowie (art. 30 § 1 pkt 4 Kodeksu pracy).
Nie ma takiego przepisu, który określałby, w jakim terminie pracodawca powinien poinformować pracownika o zamiarze zawarcia z nim kolejnej umowy. O tym, czy zostanie zawarta kolejna umowa, decyduje wola pracownika i pracodawcy, którzy mogą swoje stanowisko przedstawić jeszcze w trakcie trwania aktualnego stosunku pracy, jak i już po jego zakończeniu.
Jednakże kierując się zasadami współżycia społecznego, obie strony powinny się wypowiedzieć co do ewentualnej dalszej współpracy jeszcze przed zakończeniem umowy. Jeśli strony zdecydują się zawrzeć kolejną umowę o pracę, to jej rodzaj będzie zależał głównie od ich woli.
Zobacz też: Pracownik nie chce przedłużyć umowy
Kodeks pracy nie zezwala tu jednak na pełną dowolność. Zawarcie bowiem kolejnej umowy o pracę na czas określony z tym samym pracodawcą jest równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na czas nieokreślony, jeżeli poprzednio strony dwukrotnie zawarły umowę o pracę na czas określony na następujące po sobie okresy, o ile przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła 1 miesiąca (art. 251 § 1 Kodeksu pracy). Nie ma jednak przeszkód, aby strony zawarły od razu umowę na czas nieokreślony, np. bez stosowania okresu próbnego.
Sytuacja będzie przedstawiać się nieco inaczej, jeśli pracodawca po zakończeniu aktualnego stosunku pracy dopuści pracownika do dalszej pracy bez zawarcia z nim umowy na piśmie. Należy wówczas domniemywać, że strony zawarły umowę ustną, a umowa zawarta ustnie jest równie ważna i równie skuteczna jak umowa pisemna (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 31.08.1981r. – III PZ 18/81; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.09.1977 r. – I PR 67/77, oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06.10.1976 r. – I PRN 66/76).
Niepotwierdzenie zaś pracownikowi warunków zatrudnienia na piśmie każe domniemywać, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 05.05.1976 r. – I PZP 9/76, że strony zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony.
W przepisach prawa pracy brak zapisów na temat automatycznego przedłużania umowy na czas określony w umowę na czas nieokreślony.
Jedyną sytuację, kiedy prawo zezwala na automatyczne przedłużenie umowy o pracę (ale jedynie na określony czas), opisuje art. 177 § 3 Kodeksu pracy, i dotyczy tylko zatrudnionych kobiet będących w ciąży.
Zawarcie umowy o pracę na czas nieokreślony, dającej pracownikowi największe korzyści, jest okazją, jakiej nie wolno zlekceważyć. Uwzględniając ten fakt, proponuję przeprowadzić rozmowę z pracodawcą przed zakończeniem umowy o pracę na czas określony i przedstawić swoją ofertę zawarcia kolejnej umowy.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne
O autorze: Dorota Kriger
Absolwentka kierunku bankowość w Studium Finansów pod patronatem WSB w Poznaniu, licencjat Wydziału Ekonomicznego Akademii Ekonomicznej w Poznaniu w specjalności ekonomika pracy i zarządzanie kadrami. Od 1999 r. zatrudniona na stanowisku specjalisty do spraw administracji i zamówień publicznych, zajmuje się m.in. sprawami pracowniczymi.
Współpracuje przy pozyskiwaniu funduszy unijnych na realizację inwestycji i rozwój przedsiębiorczości (ukończone studia podyplomowe na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego w zakresie „Rozwój regionalny i fundusze strukturalne Unii Europejskiej. Kierowanie projektami”).
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy