• Autor: Marta Handzlik
Jestem nauczycielem akademickim. Jestem obecnie na urlopie zdrowotnym, który trwa do końca maja (miałam zamiar przedłużyć go o kolejne sześć miesięcy). Parę dni temu otrzymałam pocztą zawiadomienie o wypowiedzeniu umowy o pracę. Czy takie postępowanie jest zgodne z prawem?
Odpowiadając na Pani pytanie, uprzejmie informuję, że zgodnie z art. 134 ustawy o szkolnictwie wyższym nauczyciel akademicki zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy, po przepracowaniu co najmniej pięciu lat w uczelni ma prawo do płatnego urlopu dla poratowania zdrowia w wymiarze nieprzekraczającym jednorazowo sześciu miesięcy, jeżeli stan jego zdrowia wymaga powstrzymania się od pracy w celu przeprowadzenia zaleconego leczenia. Łączny wymiar urlopu dla poratowania zdrowia w okresie całego zatrudnienia nauczyciela akademickiego nie może przekraczać dwóch lat.
Zgodnie z art. 41 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (j.t.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.; w skrócie: K.p.) pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Zgodnie ze wspomnianym przepisem nie jest możliwe wypowiedzenie umowy o pracę w czasie urlopu wypoczynkowego, a także w określonych granicach w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Mamy tu do czynienia z zakazem bezwzględnym (drugiego stopnia w skali trzystopniowej), którego istotą jest niemożliwość złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu w okresie ochronnym. Jeśli pracodawca złoży wypowiedzenie z naruszeniem tego zakazu, musi się liczyć z sankcjami przewidzianymi na wypadek wadliwego wypowiedzenia, nawet jeśli się z tego wycofa, chyba że zgodę na cofnięcie wypowiedzenia wyrazi pracownik. Nie narusza art. 41 K.p. wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę przed rozpoczęciem tego okresu, nawet jeśli w chwili rozwiązania stosunku pracy wystąpiły okoliczności, które uzasadniają ochronę. Znajduje to swoje wyraźne potwierdzenie w orzecznictwie sądowym. Przykładowo można przywołać w tym miejscu tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 listopada 1986 r. (sygn. akt I PRN 85/ 86), zgodnie z którą ochrona przewidziana w art. 41 K.p. polega na zakazie złożenia przez podmiot zatrudniający oświadczenia o wypowiedzeniu w okresach przewidzianych w tym przepisie, co oznacza, że przesłanki ochronne (np. choroba pracownika) muszą istnieć w dacie złożenia tego oświadczenia. Ich brak w tej właśnie dacie wyłącza stosowanie art. 41 K.p., choćby nawet w okresie wypowiedzenia powstały przesłanki uzasadniające zakaz wypowiadania.
Ustawodawca nie określa, w okresie jakiego urlopu obowiązuje zakaz wypowiadania umowy o pracę. Należy z tego wnosić, że chodzi o jakikolwiek urlop pracowniczy, chyba że w odniesieniu do niektórych urlopów zostały przewidziane inne zasady ochrony trwałości zatrudnienia. Artykuł 41 K.p. dotyczy zatem, poza urlopem wypoczynkowym, także urlopów bezpłatnych, urlopów szkoleniowych, przewidzianych w niektórych przepisach urlopów na poratowanie zdrowia, tzw. urlopów okolicznościowych czy inaczej – zwolnień od pracy. Nie jest ważne, czy podstawą udzielenia urlopu i jego rozmiaru jest ustawa, czy też na przykład postanowienia układu zbiorowego pracy. Warto też zwrócić uwagę na szczególny mechanizm ochronny, znajdujący zastosowanie w przypadku urlopów bezpłatnych (a także zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy) udzielanych pracownikom pełniącym z wyboru funkcję związkową poza zakładową organizacją związkową.
Urlop dla poratowania zdrowia może być jednorazowo udzielony na okres maksymalnie 6 miesięcy. W tym czasie stan zdrowia nauczyciela akademickiego powinien się na tyle poprawić, by mógł on podjąć swoje normalne obowiązki. W razie braku takiej prognozy albo jeśli zalecone leczenie miałoby przekroczyć sześć miesięcy, urlop taki nie powinien zostać udzielony.
Ani ustawa, ani rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 14 grudnia 2006 r. w sprawie orzekania o potrzebie udzielenia nauczycielowi akademickiemu płatnego urlopu dla poratowania zdrowia (Dz. U. z 2006 r. Nr 247, poz. 1817) nie regulują kwestii przedłużenia urlopu. W związku z tym należy przyjąć, iż jeśli jest to konieczne, może być wydane następne orzeczenie lekarskie o potrzebie udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia.
Podsumowując: jeśli przebywa Pani obecnie na urlopie dla poratowania zdrowia, to pracodawca nie miał prawa wręczyć Pani wypowiedzenia umowy o pracę. Jednakże skoro już tego dokonał, to jest ono ważne, choć niezgodne z prawem. Pracodawca może, za Pani zgodą, cofnąć takie wypowiedzenie. Jeśli tego nie zrobi, musi Pani zgłosić do sądu pracy niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę. To, że jest Pani chroniona przed zwolnieniem, nie oznacza, że wypowiedzenie jest nieważne.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Marta Handzlik
Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Specjalizuje się w prawie oświatowym i prawie pracy. Jest praktykującym prawnikiem z wieloletnim doświadczeniem zawodowym i byłym pracownikiem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Odpowiada na najbardziej złożone pytania prawne. Jest autorką książki Finanse w oświacie. Prawo oświatowe w pytaniach i odpowiedziach, a także licznych artykułów, aktualności i komentarzy.
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy