• Autor: Marek Gola
Zostałam zatrudniona w pewnej firmie na zasadzie dofinansowania do stanowiska pracy. Dostałam umowę na 2 lata, pracuję od pół roku i pracodawca chce ze mną rozwiązać umowę. W rozmowie powiedział mi, że jest zadowolony z mojej pracy, ale szuka innego pracownika z biegła znajomością języka obcego i chce ze mną rozwiązać umowę za porozumieniem stron. Czy zgadzać się na takie rozwiązanie? Czy jednak się na to nie zgadzać i niech oni mnie zwolnią? Czy jeśli się zgodzę na porozumienie stron, będę mogła zarejestrować się normalnie w urzędzie pracy, czy przysługuje mi zasiłek i czy w ogóle jest to etyczne zwalnianie pracownika, choć podpisało się z nim umowę na 2 lata, a zwalnia po kilku miesięcy bez wyraźnych przyczyn? W czasie rozmowy kwalifikacyjnej pracodawca wiedział że nie znam języków i jakoś to wtedy mu nie przeszkadzało. Dodam, że bardzo mi się w tej pracy podoba i chętnie bym tam nadal pracowała.
W pierwszej kolejności wyraźnie podkreślić należy, iż rozwiązanie umowy o pracę na czas określony nie wymaga podania przyczyny. Zgodnie z art. 30 § 4 Kodeksu pracy w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy. Proszę zwrócić uwagę na fakt, iż w ww. przepisie nie ma mowy o przyczynie rozwiązania umowy o pracę na czas określony. Ustawodawca wskazuje jedynie na umowę o pracę na czas nieokreślony.
W tej sytuacji pracodawca nie musi podawać przyczyny rozwiązania umowy o pracę. Pracodawca może rozwiązać z Panią umowę o pracę i zgodnie z przepisami nikt nie zarzuci mu działania nieetycznego.
Jeżeli chodzi o zasiłek dla bezrobotnych, to musiałaby Pani w okresie 18 miesięcy poprzedzających dzień zarejestrowania, łącznie przez okres co najmniej 365 dni, być zatrudnioną i osiągać wynagrodzenie w kwocie co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę, od którego istnieje obowiązek opłacania składki na Fundusz Pracy, z wyjątkiem obowiązku opłacania składek za niepełnosprawnych, o których mowa w art. 104; w okresie tym nie uwzględnia się okresów urlopów bezpłatnych trwających łącznie dłużej niż 30 dni. Jeżeli zatem przed zatrudnieniem nie podejmowała Pani żadnej pracy, to niestety nie widzę szans na przyznanie Pani prawa do zasiłku. Na Pani miejscy nie godziłbym się jednak na rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron, bowiem Pani stanowisko powstało na skutek dotacji, co powoduje, że być może (w umowie pomiędzy pracodawcą a PUP-em) jest zapis, że pracodawca może rozwiązać umowę przed 2 laty jedynie za porozumieniem stron. Z tego też powodu nie może Pani się na to godzić.
Ewa – księgowa z dofinansowaniem
Ewa została zatrudniona w małej firmie handlowej jako księgowa w ramach dofinansowania z urzędu pracy. Miała umowę na dwa lata, ale po ośmiu miesiącach pracodawca zaproponował jej rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, tłumacząc, że szuka kogoś z większym doświadczeniem w pracy z zagranicznymi klientami. Ewa była zaskoczona, bo w trakcie rekrutacji mówiono jej, że znajomość języków obcych nie jest konieczna. Zdecydowała się nie podpisywać porozumienia i poczekać na formalne wypowiedzenie, aby zachować swoje prawa.
Tomasz – pomocnik magazyniera
Tomasz rozpoczął pracę jako pomocnik magazyniera dzięki dofinansowaniu PUP. Po pięciu miesiącach dostał propozycję rozwiązania umowy za porozumieniem stron, ponieważ firma rzekomo musiała ograniczyć etaty. Wiedział jednak, że jego stanowisko było objęte dofinansowaniem i rozwiązywanie umowy bez przyczyny może być niezgodne z warunkami umowy pracodawcy z urzędem pracy. Skonsultował się z doradcą i odmówił podpisania porozumienia. W efekcie firma wycofała się z zamiaru zwolnienia.
Karolina – recepcjonistka w hotelu
Karolina została zatrudniona w trzygwiazdkowym hotelu jako recepcjonistka na podstawie umowy o pracę z dofinansowaniem na dwa lata. Po pół roku, mimo bardzo dobrych ocen pracy, dyrektor hotelu oznajmił jej, że potrzebują osoby biegle mówiącej po niemiecku i zaproponował rozwiązanie umowy „po cichu”. Karolina, której bardzo zależało na tej pracy, zapytała w urzędzie pracy, czy takie działanie pracodawcy jest zgodne z warunkami dotacji. Okazało się, że umowa dofinansowania przewidywała zatrudnienie przez co najmniej 12 miesięcy. Urząd interweniował i rozwiązanie umowy zostało wstrzymane.
Choć pracodawca ma prawo rozwiązać umowę o pracę zawartą na czas określony bez podania przyczyny, sytuacja wygląda inaczej, gdy zatrudnienie nastąpiło w ramach dofinansowania z urzędu pracy. W takich przypadkach mogą obowiązywać dodatkowe warunki, które ograniczają możliwość wcześniejszego zakończenia umowy, np. konieczność zatrudnienia pracownika przez określony czas lub zakaz wypowiadania umowy bez ważnego powodu. Dlatego przed wyrażeniem zgody na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron warto sprawdzić, jakie zobowiązania wynikają z umowy między pracodawcą a urzędem pracy. Może się okazać, że podpisanie porozumienia nie tylko odbiera pracownikowi ochronę, ale także wpływa na jego prawo do zasiłku. W sytuacjach budzących wątpliwości zawsze warto skonsultować się z doradcą prawnym lub pracownikiem urzędu pracy.
Potrzebujesz pomocy w swojej sprawie? Skorzystaj z naszych porad prawnych online – szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu. Nasi doświadczeni prawnicy odpowiedzą na Twoje pytania, przeanalizują umowę, wyjaśnią przepisy i pomogą znaleźć najlepsze rozwiązanie w trudnej sytuacji zawodowej. Wystarczy, że opiszesz swoją sprawę, a my zajmiemy się resztą.
1. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy - Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Marek Gola
Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy