• Autor: Dorota Kriger
Od roku nie pracuję w pewnej firmie, lecz dopiero teraz dowiedziałam się, że należała mi się odprawa. Jak długo po ustaniu zatrudnienia można domagać się wypłaty należnych świadczeń? Mam na myśli odprawę i zaległe nadgodziny. Czy mam udać się do byłego pracodawcy, czy złożyć wniosek do sądu pracy?
Roszczenia o wypłatę świadczeń takich jak odprawa czy wynagrodzenie za nadgodziny przedawniają się po upływie 3 lat. Wynika tak z art. 291 § 1 Kodeksu pracy (w skrócie K.p.), zgodnie z którym „roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne”. Jeśli pracodawca nie zrealizuje powyższych obowiązków i nie wypłaci odpowiednich świadczeń, to pracownik ma prawo dochodzić wypłaty należnych mu kwot wraz z odsetkami z tytułu zwłoki w realizacji należności (art. 481 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 300 K.p.).
O wymagalności roszczenia decyduje chwila, w której uprawniony może zażądać od zobowiązanego spełnienia świadczenia. W przypadku odprawy okresem, po którym prawo do tego świadczenia się przedawnia, są 3 lata od dnia rozwiązania umowy, zaś w przypadku nadgodzin – 3 lata od dnia, w którym powinno być wypłacone wynagrodzenie za miesiąc, w którym powstały nadgodziny.
W zaistniałej sytuacji w pierwszej kolejności należy wysłać do pracodawcy pisemne wezwanie do zapłaty z określeniem roszczenia. Na wezwaniu należy m.in. wskazać rodzaj roszczenia, sposób i nieprzekraczalny termin zapłaty świadczenia, a także informację, iż w razie braku wpłaty we wskazanym terminie sprawa zostanie skierowana do sądu pracy. Pismo powinno być opatrzone danymi pracownika, danymi pracodawcy, datą sporządzenia, podpisem pracownika i przesłane do pracodawcy listem poleconym z potwierdzeniem odbioru lub dostarczone osobiście (dla celów dowodowych na drugim egzemplarzu pisma należy uzyskać potwierdzenie, kiedy pismo zostało dostarczone). Następnie, jeśli wezwanie nie poskutkuje, sprawę należy skierować do sądu pracy.
Warto wiedzieć, że pracodawca nie jest bezkarny w swoich działaniach, szczególnie przy tego typu zaniedbaniach, gdyż pracodawca, który nie wypłacił należnych świadczeń, może zostać ukarany karą grzywny w kwocie od 1.000 zł do 30.000 zł (zgodnie z art. 282 § 1 pkt 1 K.p.).
Odprawa po zwolnieniu grupowym
Pani Anna pracowała w firmie przez 8 lat. Gdy zakład przeprowadził zwolnienia grupowe, jej umowa została rozwiązana. Nie wiedziała jednak, że zgodnie z ustawą o zwolnieniach grupowych przysługuje jej odprawa w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Dopiero po roku, rozmawiając z byłymi współpracownikami, dowiedziała się o swoim prawie. Wysłała do byłego pracodawcy wezwanie do zapłaty, ale ten odmówił. W efekcie skierowała sprawę do sądu pracy i po kilku miesiącach uzyskała należne świadczenie wraz z odsetkami.
Zaległe nadgodziny
Pan Krzysztof przez 4 lata pracował w firmie budowlanej, często zostając po godzinach. Pracodawca zapewniał go, że wynagrodzenie za nadgodziny zostanie wypłacone w końcowym rozliczeniu. Po zwolnieniu jednak nie otrzymał ani złotówki. Zgłosił się do prawnika, który pomógł mu wysłać wezwanie do zapłaty. Pracodawca nie odpowiedział, więc sprawa trafiła do sądu. Krzysztof wygrał i otrzymał wynagrodzenie za nadgodziny sprzed trzech lat, ponieważ roszczenia starsze uległy już przedawnieniu.
Pracodawca wypłacił odprawę dopiero po interwencji sądu
Pani Monika została zwolniona w wyniku likwidacji stanowiska. Pracodawca uznał, że odprawa jej się nie należy, bo firma formalnie nie ogłosiła redukcji etatów. Monika skonsultowała się z prawnikiem i dowiedziała się, że ma prawo do odprawy. Wysłała wezwanie do zapłaty, ale nie otrzymała odpowiedzi. Wniosła więc pozew do sądu pracy. Sąd uznał jej roszczenie i zobowiązał pracodawcę do wypłaty odprawy wraz z odsetkami za zwłokę.
Pracownik ma prawo dochodzić wypłaty należnej odprawy i wynagrodzenia za nadgodziny, jednak musi pamiętać o trzyletnim terminie przedawnienia. Jeśli pracodawca nie wypłacił tych świadczeń, warto najpierw wysłać pisemne wezwanie do zapłaty, a w razie braku reakcji skierować sprawę do sądu pracy. Pracodawca, który nie realizuje swoich obowiązków, może ponieść konsekwencje finansowe, w tym karę grzywny. Świadomość swoich praw i szybkie działanie mogą pomóc w skutecznym odzyskaniu należnych środków.
Jeśli masz wątpliwości co do swoich praw lub potrzebujesz pomocy w dochodzeniu należnych świadczeń, skorzystaj z profesjonalnych porad prawnych online. Nasi eksperci pomogą Ci ocenić sytuację, sporządzić wezwanie do zapłaty i przygotować pozew do sądu pracy. Wszystko szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu. Skontaktuj się z nami, aby skutecznie dochodzić swoich praw.
1. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy - Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Dorota Kriger
Absolwentka kierunku bankowość w Studium Finansów pod patronatem WSB w Poznaniu, licencjat Wydziału Ekonomicznego Akademii Ekonomicznej w Poznaniu w specjalności ekonomika pracy i zarządzanie kadrami. Od 1999 r. zatrudniona na stanowisku specjalisty do spraw administracji i zamówień publicznych, zajmuje się m.in. sprawami pracowniczymi.
Współpracuje przy pozyskiwaniu funduszy unijnych na realizację inwestycji i rozwój przedsiębiorczości (ukończone studia podyplomowe na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego w zakresie „Rozwój regionalny i fundusze strukturalne Unii Europejskiej. Kierowanie projektami”).
Zapytaj prawnika
Kodeks pracy