Podpisanie listu intencyjnego i rezygnacja z podjęcia pracy

• Autor: Marek Gola

Jestem aktualnie w okresie wypowiedzenia (3 miesiące). Dostaję wiele ofert pracy. Po rozmowach okazuje się, ze pracodawca chce, bym podpisał list intencyjny lub ofertę pracy. Obawiam się, że w międzyczasie mogę dostać lepszą ofertę pracy. Czy podpisując taki list intencyjny lub ofertę pracy, mogę z nich zrezygnować bez konsekwencji?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.


Podpisanie listu intencyjnego i rezygnacja z podjęcia pracy

List intencyjny

W pierwszej kolejności wyraźnie podkreślić należy, iż niestety w kwestii listu intencyjnego brak jest bogatego orzecznictwa sądów powszechnych, jak też Sądu Najwyższego. Powyższe z kolei powoduje, że każdy tego rodzaju przypadek winien być zatem traktowany z należytą uwagę i po zbadaniu wszelkich nawet najmniejszych szczegółów jego treści.

Zasadnym jest jednak zwrócenie uwagi na pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 października 2011 r., sygn. akt V CSK 425/10, zgodnie z którym „wspólny list intencyjny, zawierający oświadczenie woli obu stron, z reguły wyraża jedynie wolę zawarcia umowy po przeprowadzeniu negocjacji”. Co do zasady list intencyjny wskazuje, że negocjacje zostały już zakończone, bowiem ustalono zarówno stanowisko pracy, wynagrodzenie, jak też wskazano na pakiet socjalny. Z uwagi na powyższe nie może być mowy o negocjacjach, gdyż wszystko co istotne, zostało już w liście ustalone. W każdym takim przypadku zachodzi pytanie, czy pracodawca do czasu podpisania z Panem listu intencyjnego poniósł jakieś koszty, np. związane z Pana przeszkoleniem?

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Przepisy Kodeksu cywilnego

W mojej ocenie to, że list intencyjny zostanie podpisany przez Pana jako przyszłego pracownika i XY jako przyszłego pracodawcę nie oznacza, że do umowy tej (tak nazwałbym list) stosować należy przepisy Kodeksu pracy. Moim zdaniem zastosowanie znajdą przepisy Kodeksu cywilnego. Powszechnie przyjmuje się, że list intencyjny nie ma charakteru wiążącego. Z uwagi na powyższe niedochowanie jego postanowień nie skutkuje przyznaniem określonego roszczenia jednej ze stron tegoż listu. Inaczej kwestia wygląda w przypadku umowy przedwstępnej. Często bowiem spotykam się z twierdzeniem, że Kodeks cywilny nie jest dostosowany do dzisiejszych czasów. Wyraźnie jednak podkreślić należy, iż w tego rodzaju sytuacjach, mając na uwadze, że korporacje często korzystają z renomowanych kancelarii, które dowodzą, iż korporacja miała na myśli umowę przedwstępną, a nie list intencyjny, nie spotyka się z uzasadnieniem. Powyższe wynika bezpośrednio w poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 13 maja 1977 r., sygn. akt I PZ 23/77, zgodnie z którym „dopuszczalne jest zawarcie na podstawie art. 391 k.c. w związku z art. 300 k.p. umowy, w której zakład pracy wskutek rozwiązania umowy o pracę z pracownikiem uczyni przyrzeczenie, że inny zakład pracy zatrudni tego pracownika. Roszczenie odszkodowawcze z tytułu odmowy zatrudnienia przez ten zakład pracy przysługuje pracownikowi od zakładu pracy, który złożył przyrzeczenie”.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Niepodjęcie pracy w terminie

W mojej ocenie nie ma możliwości dochodzenia od Pana odszkodowania za niepodjęcie pracy w terminie, albowiem sam list takiego postanowienia nie zawierał. Jedynie wówczas, gdyby pracodawca poniósł koszty Pana przeszkolenia przed zawarciem listu i umowy, widzę taką możliwość, ale tylko w zakresie kosztów szkolenia, a nie ewentualnych strat niedoszłego pracodawcy. Przypominam jednak, że orzecznictwo w tym zakresie nie jest bogate, a zatem punktów odniesienia także nie ma zbyt wiele. Z uwagi na powyższe nikt Panu nie da 100% gwarancji z niedoszłym pracodawcą.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Przykłady

 

 

Przypadek Krzysztofa
Krzysztof podpisał list intencyjny z firmą IT, która zaoferowała mu stanowisko programisty. Zaledwie dwa tygodnie później dostał jeszcze lepszą ofertę z innej firmy, z wyższym wynagrodzeniem. Postanowił skontaktować się z pierwszym pracodawcą i poinformować o rezygnacji. Firma nie zażądała odszkodowania, ponieważ list intencyjny nie był prawnie wiążący, a proces rekrutacji nie wiązał się z kosztami dla pracodawcy.

 

Przypadek Anny
Anna podpisała list intencyjny z firmą farmaceutyczną, po czym otrzymała ofertę pracy w instytucji publicznej, co bardziej jej odpowiadało. Zrezygnowała z pierwszej oferty, mimo że firma pokryła koszty jej wstępnych szkoleń. Firma zażądała zwrotu kosztów tych szkoleń, co Anna musiała uregulować, gdyż było to wyraźnie zapisane w liście intencyjnym.

 

Przypadek Magdy
Magda, będąc w okresie wypowiedzenia, podpisała list intencyjny z firmą z branży e-commerce. Kilka tygodni później dostała propozycję pracy za granicą, która była dla niej bardziej atrakcyjna. Zrezygnowała z polskiej oferty bez żadnych konsekwencji, ponieważ w liście intencyjnym nie zawarto kar umownych za odstąpienie, a firma nie poniosła żadnych dodatkowych kosztów związanych z procesem rekrutacji.

Podsumowanie

 

Podpisanie listu intencyjnego lub oferty pracy nie jest jednoznaczne z obowiązkiem podjęcia pracy, jednak warto dokładnie przeanalizować warunki tych dokumentów, by uniknąć ewentualnych konsekwencji. W większości przypadków list intencyjny nie ma charakteru wiążącego, ale mogą pojawić się sytuacje, w których pracodawca zażąda zwrotu kosztów np. związanych ze szkoleniami. Dlatego kluczowe jest zrozumienie, jakie zobowiązania wynikają z podpisywanych dokumentów przed podjęciem ostatecznej decyzji.

Oferta porad prawnych

 

Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w przygotowaniu wszelkiego rodzaju pism prawnych, dostosowanych do Twojej sytuacji, szybko i bez wychodzenia z domu. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać indywidualne wsparcie prawne w przystępnej formie. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy - Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141
3. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2011 r., sygn. akt V CSK 425/10
4. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 1977 r., sygn. akt I PZ 23/77

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Marek Gola

Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Kodeks pracy

[Pobierz Kodeks pracy] Z zaznaczonymi zmianami.

Kodeks pracy

[Pobierz ustawę o PIP] Z zaznaczonymi zmianami.

Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

rozwodowy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

prawo-karne.info

Szukamy prawnika »