Udzielamy indywidualnych Porad Prawnych

Masz podobny problem prawny?
Kliknij tutaj, opisz nam swój problem i zadaj pytania.

(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)

Ustawa o łagodzeniu skutków kryzysu – problemy prawne (część 6)

Autor: Tadeusz M. Nycz

W artykule omówiono problemy interpretacyjne na tle przepisów ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców w zakresie dotyczącym problematyki prawa pracy.

W pierwszej części cyklu artykułów pt. Ustawa o łagodzeniu skutków kryzysu – problemy prawne omówiłem zagadnienie obniżania wynagrodzenia za pracę w okresie przestoju ekonomicznego w rozumieniu ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców (Dz. U. Nr 125, poz. 1035).

Interesuje Cię ten temat i chcesz wiedzieć więcej? kliknij tutaj >>

W drugiej, trzeciej, czwartej i piątej części cyklu przeanalizowałem pod względem problemów wykładniowych zagadnienia na tle instytucji przewidzianych w art. 9, 10, 11 i 12 ustawy ułsk.

Teraz przechodzę do instytucji prawnej wynikającej z art. 13 ustawy ułsk, znajdującej zastosowanie w stosunku do każdego przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2007 r. Nr 155, poz. 1095, z późn. zm.).

Zgodnie z tym przepisem okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas określony, a także łączny okres zatrudnienia na podstawie kolejnych umów czasowych zawartych między tymi samymi stronami, nie może przekraczać 24 miesięcy.

Pierwsza wątpliwość, jaka powstaje na tle tej regulacji, to pytanie o definicję pojęcia „między tymi samymi stronami”. Wyjaśnienie tego zagadnienia jest potrzebne dla ustalenia, czy konsekwencje prawne omawianego przepisu dotyczą umów zawieranych przez poprzedników prawnych w rozumieniu art. 231 K.p. albo przepisów szczególnych przewidujących tzw. następstwo prawne.

Uważam, że art. 231 K.p. znajduje tutaj zastosowanie, co oznacza, iż umowa zawarta przez pracodawcę A, który następnie przekazał pracowników do pracodawcy B, będzie liczona do ogólnego, dopuszczalnego wymiaru tych umów, który nie może przekroczyć 24 miesięcy.

Zwrot użyty przez ustawodawcę „między tymi samymi stronami” ma na celu wyjaśnienie, iż ustawodawca nie chroni samoistnie umów czasowych zawieranych przez danego pracownika, ale przez te same strony stosunku pracy.

Przeciwna wykładnia, zakładająca niestosowanie art. 231 K.p. i opierająca się wyłącznie na użytym przez ustawodawcę gramatycznym zwrocie, nie jest wystarczająco przekonującym argumentem, ponieważ komentowana ustawa ma charakter przejściowy i specyficzny, toteż jej postanowienia powinny być ostre i jednoznaczne, w przypadku gdyby ustawodawca chciał wyłączyć stosowanie jakiejś ogólnej instytucji Kodeksu pracy.

Zapis w takim przypadku powinien brzmieć: art. 231 K.p. nie stosuje się. W braku takiego wyraźnego postanowienia, używanego zresztą np. w stosunku do art. 251 K.p., nie widzę uzasadnionych podstaw prawnych do wyłączenia stosowania art. 231 K.p. w zakresie umów czasowych wliczanych do 24-miesięcznego limitu.

Przy analizie interpretacyjnej przepisów ustawy ułsk trzeba również brać pod uwagę, że sytuacja kryzysowa sprzyja różnego rodzaju przekształceniom organizacyjnym, co tym samym cel art. 13 ustawy ułsk mogłoby w wielu przypadkach całkowicie zniweczyć, gdyby w drodze wykładni wyeliminować w tym zakresie stosowanie art. 231 K.p.

Drugi istotny problem sprowadza się do udzielenia odpowiedzi na pytanie, jakie są skutki prawne zawarcia przez strony stosunku pracy umowy np. na 25 miesięcy? W zakresie wykładniowym tego zagadnienia powoływane są przez różnych komentatorów zróżnicowane poglądy.

Niektórzy uważają, że skoro ustawodawca nie przewiduje sam żadnej sankcji ani wykroczeniowej, ani w zakresie skutków w świetle prawa materialnego, tak jak to ma miejsce w art. 251 K.p., to oznacza, że żadne konsekwencje prawne z tego faktu dla pracodawcy i pracownika nie płyną.

Inni uważają, że wobec braku wyraźnej regulacji w zakresie skutków prawnych takiego stanu faktycznego zarówno w ustawie ułsk jak i w samym Kodeksie pracy, należy przez art. 300 K.p. sięgnąć do przepisów Kodeksu cywilnego i zastosować art. 94, dający podstawę do nieważności końcowego terminu umowy o pracę oraz uznania, że doszło do zawarcia umowy na czas nieokreślony.

Moim zdaniem, żaden z powyższych poglądów wykładniowych nie jest poprawny. Przede wszystkim nie do przyjęcia jest twierdzenie o braku jakiegokolwiek skutku prawnego naruszenia zakazu zawierania umowy czasowej na okres nieprzekraczający 24 miesięcy, gdyż tym samym byłaby to całkowicie nonsensowna legislacja.

Nie można się też zgodzić z twierdzeniem, że przypadek zawarcia przez strony umowy czasowej na 25 miesięcy nie może spowodować skutków prawnych w świetle przepisów Kodeksu pracy.

W systematyce Kodeksu pracy umowa o pracę zawarta na czas określony jest uznawana w sposób niebudzący wątpliwości jako umowa mniej korzystna dla pracownika aniżeli umowa bezterminowa. Świadczy o tym działalność legislacyjna ustawodawcy realizowana od czasu wprowadzenia do Kodeksu pracy art. 251.

Ustawa ułsk jest przepisem prawa pracy, toteż skoro strony stosunku pracy zawarły umowę czasową na 25 miesięcy, w sposób wyraźnie niedopuszczalny prawnie przez art. 13 ustawy ułsk, oznacza to, że takie postanowienie umowne, jako mniej korzystne dla pracownika od umowy bezterminowej, jest nieważne i tym samym mamy do czynienia z umową bezterminową, przy zastosowaniu art. 18 § 2 K.p.

Nie potrzeba zatem i nawet nie wolno w omawianym przypadku sięgać przez art. 300 K.p. do przepisów Kodeksu cywilnego, skoro skutek prawny na tle opisanego stanu faktycznego przewidziany jest w przepisach prawa pracy.

Niestety, niektórzy komentatorzy całkowicie dowolnie koncentrują swoją uwagę na przepisach Kodeksu cywilnego, w sytuacji gdy rozwiązanie istnieje w prawie pracy. Tym samym dopuszczają się rażącego naruszenia art. 300 K.p., który dopuszcza sięgnięcie do przepisów Kodeksu cywilnej tylko wówczas, gdy dane zagadnienie nie jest uregulowane w przepisach prawa pracy.

Zwolennicy istnienia rzeczywistej luki konstrukcyjnej i dopuszczalności sięgnięcia do przepisów Kodeksu cywilnego być może błędnie zakładają, że skoro ustawodawca zawiesił stosowanie art. 251 K.p. na okres obowiązywania ustawy ułsk, to oznacza, że umowa czasowa nie przekształci się w bezterminową i dlatego mamy lukę prawną.

Tymczasem stosowanie automatyzmu prawnego z art. 251 K.p. nie jest potrzebne dla celów skutków prawnych w razie zawarcia umowy czasowej przekraczającej 24 miesiące, gdyż taki skutek prawny wynika wyraźnie z ogólnej klauzuli uprzywilejowania pracownika zamieszczonej w art. 18 K.p.

Natomiast regulacja przedmiotowa zagadnienia określonego w art. 251 K.p. i wyraźne przewidzenie automatyzmu prawnego w przypadku zawarcia trzeciej z kolei umowy czasowej jest konieczna, gdyż tego stanu faktycznego bez regulacji art. 251 K.p. nie można w skutkach prawnych wywodzić z art. 18 K.p., bo niby dlaczego trzecia umowa ma się przekształcać w bezterminową a nie druga, czy czwarta z kolei?

Należy też zwrócić uwagę, że konsekwencje stosowania przepisów Kodeksu cywilnego o warunku przeciwnym ustawie (art. 94 K.c.) powodują dokładnie takie same skutki prawne, jakie wynikają z art. 18 § 2 K.p.

Oznacza to, że w dniu zawarcia umowy o pracę na 25 miesięcy staje się ona z mocy prawa umową zawartą na czas nieokreślony. W konsekwencji, od dnia zawarcia tej umowy mamy do czynienia z umową bezterminową z wszelkimi tego konsekwencjami prawnym, w tym również dotyczącymi jej rozwiązania.

Niedopuszczalność stosowania w takim przypadku przepisów art. 94 K.c. wynika z wyraźnego postanowienia art. 300 K.p., który sprzeciwia się sięganiu do Kodeksu cywilnego w sytuacji, gdy dany problem jest uregulowany w prawie pracy, tak jak to ma miejsce w omawianym przypadku, do którego znajduje zastosowanie art. 18 § 2 K.p.

Nie mają też uzasadnienia wątpliwości prawne na tle stosowania do wszystkich przedsiębiorców zarówno art. 13 ustawy ułsk jak i art. 34 i 35 ułsk, znajdujących się w rozdziale 6 ustawy ułsk pt. „Przepisy przejściowe i końcowe”.

Podnoszone są bowiem wątpliwości, czy wobec odesłania przez ustawodawcę w art. 3 ust. 2 ustawy ułsk jedynie do przepisów art. 9-11 i art. 13, wskazane przepisy przejściowe, tj. art. 34 i art. 35 ustawy ułsk, mogą być stosowane do przedsiębiorcy nieposiadającego statusu przedsiębiorcy w przejściowych trudnościach finansowych?

Zastrzeżenia te, moim zdaniem, nie mają dostatecznego uzasadnienia, ponieważ przepisy przejściowe i końcowe, zwane inaczej intertemporalnymi, mają charakter generalnego zastosowania do całości danej ustawy, chyba że z ich brzmienia co innego wynika.

Ten generalny charakter przepisów intertemporalnych powoduje zbędność odwoływania się do ich treści, jeżeli w merytorycznej treści ustawy ustawodawca nakazuje stosować określone rozwiązanie instytucjonalne do danej kategorii podmiotów.

Taki generalny charakter przepisów intertemporalnych powiązanych ściśle z przepisami merytorycznymi powoduje, że przepisy przejściowe znajdują zastosowanie automatyczne, bez potrzeby szczegółowego odsyłania do nich.

Na tle przepisów przejściowych i końcowych ustawy ułsk powstaje też pytanie o właściwe zrozumienie art. 35 ust. 3 K.p. w kontekście postanowienia art. 34 ust. 2 ustawy ułsk. W moim przekonaniu zestawienie tych przepisów nie wykazuje żadnych większych problemów prawnych.

W art. 34 § 2 ustawy ułsk ustawodawca stwierdził, że do umów zawartych na czas określony trwających w dniu 1 stycznia 2012 r. stosuje się art. 251 K.p., co oznacza powrót do zastosowania tego przepisu, który podlega w stosunku do przedsiębiorców zawieszeniu w okresie obowiązywania ustawy ułsk.

Z kolei art. 35 ust. 3 ustawy ułsk mówi o tym, że jeżeli termin rozwiązania umowy o pracę na czas określony, zawartej przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, przypada po dniu 31 grudnia 2011 r., to wówczas umowa rozwiązuje się z upływem czasu, na który została zawarta.

Zestawienie tych regulacji prowadzi do wniosku, że ustawodawca honoruje umowy czasowe zawarte przed wejściem w życie ustawy ułsk na długi okres czasu przekraczający 24 miesiące, jeżeli ich rozwiązanie nastąpi po upływie obowiązywania ustawy ułsk.

W tych warunkach uznać trzeba ciągłość faktyczną nawiązywanych umów w rozumieniu art. 251 K.p., co oznacza, że umowa rozwiązująca się po dniu 31 grudnia 2011 r. może być umową pierwszą lub drugą w rozumieniu art. 251 K.p.

Rzecz jasna nie może to być umowa trzecia, gdyż w takim przypadku należałoby przyjąć, że miedzy stronami istnieje umowa bezterminowa, skoro ta trzecia umowa została nawiązana przed wejściem w życie ustawy ułsk.

Jeśli natomiast po dniu 31 grudnia 2011 r. rozwiąże się druga z kolei umowa czasowa, to zawarcie trzeciej umowy w warunkach przewidzianych w art. 251 K.p. spowoduje skutki prawne określone w tym przepisie, czyli nawiązanie stosunku pracy na czas nieokreślony.

Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>

Udzielamy indywidualnych Porad Prawnych

Masz podobny problem prawny?
Kliknij tutaj, opisz nam swój problem i zadaj pytania.

(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Kodeks pracy

[Pobierz Kodeks pracy] Z zaznaczonymi zmianami.

Kodeks pracy

[Pobierz ustawę o PIP] Z zaznaczonymi zmianami.

Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

rozwodowy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

prawo-karne.info

Szukamy prawnika »