Udzielamy indywidualnych Porad Prawnych

Masz podobny problem prawny?
Kliknij tutaj, opisz nam swój problem i zadaj pytania.

(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)

GLOSA do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2010 r. II PZP 1/10, http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ipusisp/II-PZP-0001_10.pdf. - odprawa emerytalna - uzupełniająca

Tadeusz M. Nycz • Opublikowane: 2010-07-07

Teza rozstrzygnięcia

Otrzymanie przez pracownika odprawy z tytułu przejścia na rentę z powodu niezdolności do pracy wyklucza nabycie przez tego pracownika prawa do kolejnej odprawy z tytułu przejścia na emeryturę lub prawa do uzupełniającej, stanowiącej różnicę wysokości odprawy emerytalnej i wysokości otrzymanej odprawy rentowej (art. 921 § 2 K.p.).

Przesłanki stanu faktycznego

Powódka była zatrudniona u pracodawcy A, od którego przeszła na rentę i w 1990 r. otrzymała odprawę rentową w wysokości dwukrotności najniższego wówczas wynagrodzenia. Powódka następnie była zatrudniona u pracodawcy B, od którego przeszła na emeryturę.

Z dniem rozwiązania stosunku pracy powódka legitymowała się stażem pracy uprawniającym ją do korzystniejszej odprawy, aniżeli wynosiła odprawa rentowa i dlatego wystąpiła z roszczeniem o odprawę uzupełniającą, stanowiącą różnicę pomiędzy kwotą odprawy emerytalnej a kwotą pobranej odprawy rentowej.

Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki kwotę ponad 3500 zł tytułem odprawy uzupełniającej. W wyniku złożonej apelacji Sąd II instancji powziął wątpliwości prawne co do prawidłowego kierunku wykładni art. 921 K.p. i dlatego skierował do Sądu Najwyższego zapytanie, na które rozstrzygający udzielił powyższej odpowiedzi.

Argumentacja Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy zauważył, że art. 921 K.p. został wprowadzony do Kodeksu pracy dopiero na mocy ustawy z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy, natomiast koncepcja odprawy uzupełniającej ukształtowała się na tle przepisów pozakodeksowych.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd, że odprawa rentowo-emerytalna ma charakter jednorazowy, natomiast w doktrynie prawa pracy panowały na ten temat rozbieżne zapatrywania. Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że w świetle art. 921 K.p. nie można mówić o dwóch rodzajach odpraw, a mianowicie o odprawie rentowej i odprawie emerytalnej, ale o jednym rodzaju odprawy, który może przybrać postać bądź odprawy rentowej, bądź emerytalnej.

Gramatyczna wykładnia art. 921 K.p. świadczy o tym, że mamy tutaj do czynienia z odprawą, którą ustawodawca nazywa w liczbie pojedynczej, co jest istotną przesłanką wykładniową.

Zdaniem Sądu Najwyższego koncepcja odprawy uzupełniającej, pochodząca z pozakodeksowego stanu prawnego, nie przystaje do aktualnych warunków zatrudnieniowych i występujących zróżnicowanych przepisów płacowych.

Koncepcja odprawy uzupełniającej opiera się na założeniu jednorazowości tego świadczenia, do którego prawo pracownik nabywa poprzez poszczególne etapy jego zatrudnienia, co wskazuje na pewien proces o charakterze ciągłym.

Kłóci się to jednak z rzeczywistym stanem faktycznym, gdyż ustanie stosunku pracy w związku z przejściem na rentę stanowi jedno zdarzenie prawne, a kolejnym jest nawiązanie stosunku pracy ponownie i następnie jego rozwiązanie w związku z przejściem na emeryturę.

De facto mamy tutaj do czynienia z dwoma zdarzeniami i tym samym z dwoma odprawami, co pozostaje w sprzeczności z jednorazowym charakterem odprawy wynikającym z art. 921 K.p. Mając to na względzie, Sąd Najwyższy udzielił na postawione pytanie odpowiedzi negatywnej.

Ocena rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego

Glosowana uchwała jest, moim zdaniem, w pełni słuszna. Na akceptację zasługuje zarówno jej sentencja stanowiąca odpowiedź na skierowane zapytanie, jak i wszystkie motywy uzasadnienia.

Rozstrzygnięcie to odpowiada jednak na zapytanie postawione w ściśle określonym stanie faktycznym, to znaczy takim, kiedy to powódka uzyskała odprawę rentową u pracodawcy A, a odprawy uzupełniającej żądała od pracodawcy B.

Samoistnie udzielona odpowiedź może sugerować, iż odprawa uzupełniająca nie przysługuje, jeśli mamy do czynienia z jednym pracodawcą, ale tak – moim zdaniem – nie jest i temu aspektowi poświęcam dalszy ciąg glosy.

W przypadku gdy mamy do czynienia z pracodawcą A, od którego pracownik otrzymał odprawę rentową, a następnie po pewnym czasie podjął kolejne zatrudnienie u tego pracodawcy, przechodząc od niego na emeryturę, to w takim stanie faktycznym nie widzę przeszkód ku temu, aby, w sytuacji korzystniejszych uprawnień aniżeli wynikające z art. 921 K.p., pracownik nie mógł żądać odprawy uzupełniającej.

Przykładowo, jeśli pobrał odprawę w wysokości 2-miesięcznego wynagrodzenia, a przechodząc na emeryturę uzyskał staż pracy uprawniający go do odprawy 3-miesięcznej, to wówczas powinien otrzymać odprawę w wysokości uzupełniającej, czyli 1-miesięcznego wynagrodzenia.

Analizując powyższy przypadek, rozpocząć trzeba od tego, że art. 921 K.p. nie znajduje do takiego stanu faktycznego zastosowania wprost, ale można go stosować odpowiednio, to znaczy z uwzględnieniem specyfiki regulacyjnej, przewidującej korzystniejsze dla pracownika uprawnienie.

Art. 921 K.p. dotyczy ściśle sytuacji, w której pracownik może nabyć prawo do jednej odprawy rentowej lub emerytalnej zawsze tylko w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Przepis ten jednocześnie przesądza o tym, że ponownie nie można nabyć prawa do odprawy tak rentowej, jak i emerytalnej.

W przypadku gdy przepisy szczególne przewidują korzystniejsze dla pracownika rozwiązania, uznać trzeba, że ratio legis tych przepisów sprowadza się do honorowania stażu pracy, niekiedy tylko zakładowego, co jest elementem polityki zatrudnieniowej i w jej ramach pewną zachętą do osiągnięcia takiego wymiaru stażowego, który daje podstawę do osiągnięcia najwyższego pułapu tej odprawy.

W sytuacji gdy pracownik, zwykle z przyczyn losowych, zmuszony został do przejścia na rentę, co tym samym wyczerpywało przesłanki uprawniające go do odprawy rentowej, której notabene zrzec się nie może, to niczym nieuzasadnione jest pozbawienie pracownika prawa do korzystniejszej odprawy wyrażającej się tzw. odprawą uzupełniającą, gdy podjął kolejny raz zatrudnienie u tego samego pracodawcy.

Należy przy tym zauważyć, że na tle art. 921 K.p. nie występuje, bo nie może w ogóle występować, problem odprawy uzupełniającej. To zagadnienie ma rację bytu tylko na tle przepisów szczególnych, korzystniejszych dla pracownika od postanowień kodeksowych.

W konsekwencji, skoro art. 921 K.p. nie dotyczy w ogóle kwestii odprawy uzupełniającej, to na jego podstawie prawnej nie można wywodzić twierdzenia o tym, że taka odprawa nie może pracownikowi przysługiwać.

Ocenę jej dopuszczalności należy wobec tego przeanalizować na tle regulacji szczególnej oraz ogólnych zasad kodeksowych, z którymi powinna pozostawać w zgodzie kierunkowa wykładnia tego problemu.

Przede wszystkim należy ocenić, czy przyznanie pracownikowi odprawy uzupełniającej odpowiada zasadzie jednakowego traktowania pracowników w zatrudnieniu w aspekcie wprowadzonej korzystniejszej odprawy rentowo-emerytalnej od rozwiązania kodeksowego.

Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy pozbawienie danego pracownika prawa do takiej uzupełniającej odprawy nie stworzy sytuacji niejednakowego traktowania w zatrudnieniu.

Sytuacja taka mogłaby zaistnieć wówczas, gdyby np. pracownik przechodzący na rentę przez przeoczenie nie upomniał się i nie otrzymał odprawy rentowej, po czym podjął pracę u tego samego pracodawcy, skąd odszedłby na emeryturę, żądając odprawy emerytalnej w najwyższej wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia.

Jak widać, na wysokość odprawy miałaby wpływ okoliczność przypadkowa, a nawet przesłanki niesłuszne np. pracownik celowo nie upominałby się o niższą odprawę, aby osiągnąć staż pracy uprawniający go do odprawy wyższej.

Z tego względu sądzę, że tylko wykluczenie w przepisach szczególnych prawa pracownika do odprawy uzupełniającej mogłoby powodować ten skutek, natomiast w razie milczenia w tej sprawie w przepisach szczególnych, pracownik powinien mieć prawo do odprawy uzupełniającej.

Uważam jednocześnie, że odprawa uzupełniająca nie może być akceptowana w stanie faktycznym, w którym mamy do czynienia z dwoma pracodawcami, chyba że taka możliwość wynika wyraźnie z przepisów szczególnych.

Przede wszystkim dlatego, że w sytuacji zatrudnienia u tego samego pracodawcy możemy mówić o odprawie uzupełniającej, gdyż jest to w istocie jedno świadczenie w sumie złożone z dwóch części składowych, do których prawo pracownik nabywa na podstawie jednorodnych, tożsamych przepisów.

W sytuacji zatrudnienia u dwóch pracodawców musielibyśmy mówić o możliwości ponownego nabycia prawa do odprawy a nie o świadczeniu uzupełniającym, gdyż prawo do tych dwóch świadczeń pochodziłoby z różnych przepisów prawa. Tak więc przepis o odprawie rentowo-emerytalnej musiałby stanowić inaczej aniżeli art. 921 § 2 K.p.

W przypadku natomiast odprawy uzupełniającej u tego samego pracodawcy, jak wykazałem wyżej, negatywna przesłanka roszczeniowa z art. 921 K.p. nie wynika, gdyż na tle tego przepisu nie ma w ogóle możliwości nawet teoretycznej zaistnienia odprawy uzupełniającej.

W konsekwencji zapis art. 921 K.p. w aspekcie oceny problemu nabycia przez pracownika prawa do odprawy uzupełniającej nie może być powoływany jako świadczący o tym, że taka odprawa uzupełniająca jest niedopuszczalna.

Reasumując, glosowane rozstrzygnięcie oceniam pozytywnie, uznając jednak, że dotyczy ono pracy u dwóch pracodawców i nie ma wpływu na prawo pracownika do odprawy uzupełniającej w warunkach zatrudnienia i nabycia prawa do tej odprawy uzupełniającej u tego samego pracodawcy, u którego pracownik pobrał odprawę w niższej wysokości.

Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>

Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Kodeks pracy

[Pobierz Kodeks pracy] Z zaznaczonymi zmianami.

Kodeks pracy

[Pobierz ustawę o PIP] Z zaznaczonymi zmianami.

Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

rozwodowy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

prawo-karne.info

Szukamy prawnika »