co zrobić

[Tola1971]

Witam, proszę o pomoc w mojej sytuacji. Obecnie jestem do końca miesiąca na wypowiedzeniu, jestem na zwolnieniu lekarskim, gdyż mój stan zdrowia nie pozwala mi na wykonywanie dalszej pracy na zajmowanym dotąd stanowisku.zawsze było tak,że gdy byłam na urlopie lub zwolnieniu, to odbierałam pocztę służbową, a także w miarę możliwości telefon lub też połączenia były przekierowywane do innego pracownika przez mnie. Obecnie pracodawca zablokował mi moją pocztę służbową, do której znał haslo, bo sam je kiedyś ustanowił oraz zablokował kartę sim telefonu służbowego bez informowania mnie o tym. Pozbawił mnie tym samym możliwości kontaktu ze sobą (ewentualnie przez prywatną pocztę, na którą nie odpowiada). U mnie pod domem stoi samochód służbowy, w którym w tym tygodniu skończył się przegląd techniczny, pisałam do pracodawcy przypominając o tym fakcie (wiedział tez o tym, bo rozmawialiśmy o tym wcześniej w styczniu), ale pracodawca nie odezwał się w żaden sposób. Jestem na zwolnieniu, zatem nie mogę wykonywać obowiązków slużbowych, jakim byłoby też zrobienie ewentualnego przeglądu, aby oddać pracodawcy samochód- muszę jechać do innej miejscowości. Co mam robić w takiej sytuacji? Pracodawca uniemożliwił mi kontakt ze sobą, samochód nie ma przeglądu i teoretycznie nie mam jak nim pojechać aby go oddać? jak wyjść z tej sytuacji?

[midka]

Proponuję wezwać lawetę na koszt pracodawcy i odstawić samochód pod firmę. Pani nie dysponuje prywatnym telefonem, by ewentualnie nawiązać kontakt z pracodawcą?

Póki ma Pani zwolnienie lekarskie i tak bym na Pani miejscu poza powyższym, czyli odholowaniem auta do firmy, nie wykonywała żadnych czynności. Po zakończeniu umowy proponuję zgłosić się po świadectwo pracy i rozliczyć z posiadanego sprzętu, materiałów itp.

[Tola1971]

Mam prywatny telefon, ale nie chciałam go używać do tego celu po pierwsze, że pracodawca zablokował bez informowania mnie numer służbowy i nie odpowiada na korespondencję mailową, która widać, że do niego dociera i myślę że robi to złośliwie. Znając tego człowieka, to pewnie jest mu na rękę że ja się martwię co z tym samochodem. Po drugie chciałabym wiedzieć na jakie podstawy prawne mogę się powołać wzywając taką lawetę lub na przykład wysyłając dokumenty i kluczyki kurierem i ewentualnie informując o miejscu pozostawienia samochodu i braku możliwości jazdy nim. Jak na to patrzeć czy jeśli w trakcie wypowiedzenia mam zwolnienie to zwalnia mnie ono z obowiązku wykonania przeglądu i jak to się ma do rozliczenia z pracodawcą i jego lekceważenia w tej chwili tego faktu? Poza tym zastanawiam się czy pracodawca mógł mi zablokować telefon i pocztę....

[midka]

Kwestia zablokowania poczty i telefonu to kwestia wewnętrzna, odpowiedzi trzeba by szukać w regulaminach wewnątrzzakładowych i np. umowie powierzenia sprzętu (telefoni, komputer). Na logikę - skoro jest Pani na zwolnieniu lekarskim i to w okresie wypowiedzenia po co Pani dostęp do poczty czy telefonu? Obowiązków Pani nie może i nie ma prawa wykonywać, a tylko do tych celów ten sprzęt i narzędzia zostały Pani przekazane.
Co do samochodu - skoro sama Pani nie może odstawić samochodu do firmy, by się rozliczyć, to zasadne jest by uczynił to ktoś inny. Ponieważ to auto służbowe i w związku z brakiem ważnych badań technicznych powinna zrobić to wykwalifikowana firma. Przepisy prawa pracy tej kwestii (zdania auta na lawecie) nie regulują , jest to jednak najbardziej racjonalne rozwiązanie.